Dzisiaj akcja obornik.
Czasami tak sobie myślę, że gdybym miała zdefiniować słowo PASJA to powiedziałabym, że to jest coś co nas uskrzydla, sprawia, że życie staje się piękniejsze.. ale powiedziałabym też, że jest to coś czemu jesteśmy w stanie się poświęcić na całego. Swojej pasji poświęcam się maksymalnie. Ogromny kredyt zjada wszystkie fundusze i wciąż brakuje pieniędzy by kupić cokolwiek ważnego na rancho. Nie ma funduszy na ciągnik, nie ma funduszy na remonty.. Robimy wszystko powolutku i radzimy sobie bez maszyn. Boksy u koni sprzątamy wyrzucając obornik do małej przyczepki, którą podczepiamy do samochodu. Rozładować przyczepkę również trzeba ręcznie. Można powiedzieć, że to podwójna robota. Obornik roztrząsamy na jednym z pastwisk (również ręcznie) by użyźnić glebę, która jest kiepskiej jakości, a na wiosnę musi być tam piękna trawka dla koni. Ziemię przydałoby się zaorać, ale nie mamy sprzętu. Może sąsiad pomoże..
Tak więc ... Tak. Pasja to poświęcanie swojego ciała i ciągła harówka po to by w zamian dostać wewnętrzne szczęście i spełnienie. A moja pasja ma cztery kopyta, parska donośnie i zjada dużo trawy oraz siana, które jest obecnie kosmicznie drogie. W zasadzie to więcej kopyt bo konie są dwa. Teraz nawet już trzy. I jedyne co mogę powiedzieć to to, że warto. Warto się poświęcić by móc robić to co się kocha. I nawet jeśli w pewnym momencie kręgosłup mi się wygnie w paragraf to i tak będę twierdziła, że było warto.
Konie właśnie wpuściłam do stajni, dostały sianko i czekają na owies, a ja mam chwilę dla siebie i siadam właśnie do szkolenia o układzie nerwowym koni i o specyfikacji stada. Obowiązkowo z lampką winka w nagrodę za pracowity dzień. Karmienie owsem to zawsze godzina 19.00 więc coś jeszcze zdążę posłuchać.
I znów ta pasja- zamiast wyjść do ludzi w piątkowy wieczór, będę siedziała na szkoleniu o koniach :) ale tak właśnie chcę.
Hejka :) Pasja to coś niezwykłego. Kiedy spotykam ludzi z pasją to nie sposób oderwać od nich oczu i nie zachłysnąć się ich sposobem życia. Dla mnie jest to niezwykłe :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :) To coś niezywkłego.
UsuńBez pasji życie jest mdłe i smutne i bez zachwytu i wigoru. Ale ją znaleźć to jest szczęście.
OdpowiedzUsuńZgadza się, pasja przynosi spełnienie. I czymże byłoby życie bez niej???
OdpowiedzUsuń