Jest pięknie.
Trochę się naczekałam na to ciepełko i piękno wiosny w pełni, ale jak zwykle, gdy już wszystko rozkwita, a słońce przygrzewa z nieba to rekompensuje wszelkie niedogodności zimy.
Wszystkie drzewka owocowe zakwitły na biało lub różowo. Wyglądają przepięknie.
Stara jabłoń rosnąca koło domu jest cała oblepiona kwiatami, a dookoła latają trzmiele i pszczoły. Chyba znów będzie dużo owoców. W zeszłym roku jabłek było mnóstwo. Konie miały smakowitości na długi czas bo jabłka spadały cały lipiec i sierpień. Pełne skrzynie jabłek woziłam do znajomych stajni, żeby podzielić się dobrociami.
Ogrodnik ze mnie żaden, raczej nie kręci mnie posiadanie osiemnastu odmian kwiatów. Źle ujęte- fajnie byłoby mieć piękne kwiaty w ogrodzie, ale ja nie mam ani czasu ani chęci przy tym chodzić. Póki co mam tulipany i niezapominajki. Na chwilę obecną starczy.
Róże dopiero będą kwitły, to dopiero będzie widowisko. Krzewy i drzewka uwielbiam, nie wymagają aż tyle opieki co kwiaty.
Zaczynają już kwitnąć lilaki, bzami potocznie zwane. Uwielbiam je, ale niestety mam tylko jeden i to w nieciekawym miejscu. W niedzielę robiliśmy sobie wycieczkę do teściowej i pożyczyliśmy sobie od niej dwa egzemplarze ;) I tak miała za dużo. Nie wiem tylko czy się przyjmą.. Czas pokaże.
Jednym słowem przyroda wybuchła i zamieniła się z szarej i ponurej w piękną i radosną. Wjazd na podwórko, który zimą wyglądał strasznie.. ubłocony, z badylami wystającymi zewsząd... teraz pięknie oczyszczony z pięknie kwitnącymi wiśniami i czereśniami.
Trawa na pastwiskach już odbiła na tyle by konie mogły się cieszyć pyszną dawką witamin.
Co prawda im cieplej tym więcej do pracy wokół domu, ale teraz przynajmniej chęci same przychodzą 😉 Dzięki Ci wiosno, za to że jesteś!
Gorąco polecam Ci ogród z krzewów kwitnących i przebarwiających się. Nie trzeba koło tego chodzić. Tawuły masz kwitnące na wiosnę albo na jesieni. Jeśli kupisz taką kwitnącą na biało to nie musisz jej przycinać. Potem rozdzielasz korzeń na pół i masz już dwie... Berberysy o purpurowych liściach a wiosną albo jesienią robią się płomienne. Z ich kilku stworzysz piękny, ogrodowy zakątek.
OdpowiedzUsuńSuper! Dzięki za podpowiedź :)
UsuńMój ogród jest właśnie głównie stworzony z krzewów. Czasami o tym piszę. Lubię bawić się kolorami w ogrodzie. Zdjęcia są słabej jakości, bo rzadko kiedy mam dobry czas na robienie zdjęć i pstrykam z przypadku. Ale zobacz tutaj http://agatekmix.blogspot.com/2019/10/ogrodowa-zabawa-kolorami-autumn-in.html .
UsuńKwiaty i ich hodowanie to też nie moja bajka, staram sie o tyle by je zwabiać pożytkiem miododajnym, by zapylały moje owocowe.
OdpowiedzUsuńChyba skorzystam z rady Agatki.
Polecam. Krzewy jak krzewuszka, która potrafi ponownie zakwitnąć ma różną gamę kolorystyczną. Kiedy kwitnie wygląda cudnie. Nie potrzebuje żadnej pielęgnacji. Jak się zbyt rozrośnie można ciąć, ukorzeniać i sadzić w inne miejsce.
UsuńW takim razie krzewy to coś dla nas!
UsuńI u mnie zauważam tą eksplozję wiosny. Chociaż to środek miasta. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMoże w miastach wiosna nie jest aż tak wszechobecna jak na łonie natury, ale zdecydowanie jest widoczna :)
UsuńU mnie ogród szaleje! A lilaki jak się przyjmą to tnij na bukiety! Odwdzięczą się pięknym szerokim pokrojem i mnogością kwiecia! :))
OdpowiedzUsuńDzięki za podpowiedź! Oto mi właśnie chodzi :) Żeby były bujne. Tylko obawiam się, że chyba są za małe jeszcze na cięcie
UsuńRaptem trzy patyczki z kwiatostanem. Utnę to zostanie goły ;)
Usuńtak, niech się trochę zaaklimatyzuje
UsuńPogoda fajna tylko czemu tak senno nie wiem. Ziewam i ziewam. Kawa nie działa .. wiosno nie dobijaj 🤣
OdpowiedzUsuń